Niedzielne uroczystości poprzedziło wręczenie przez Parę Prezydencką dyplomów grupom, tworzącym wieńce dożynkowe. Następnie w Kaplicy Polowej AK odprawiona została Msza święta z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy z małżonką Agatą Kornhauser–Dudą. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił ks. biskup senior diecezji łowickiej Józef Zawitkowski.
Po nabożeństwie, w trakcie którego poświęcone zostały wieńce dożynkowe, korowód dożynkowy przeszedł z kaplicy na stadion Centralnego Ośrodka Sportu. Tam odbył się Ceremoniał Dożynkowy, podczas którego po raz pierwszy wystąpił Państwowy Zespół Ludowy Pieśni i Tańca „Mazowsze”.
Prezydent otrzymał od starostów dożynek – Agnieszki Węglewskiej z woj. łódzkiego oraz Dawida Jezierskiego z woj. małopolskiego bochen chleba upieczony z tegorocznej mąki. Przyjmując go, Andrzej Duda podziękował i zapowiedział, że będzie go dzielił sprawiedliwie.
Ogłoszono również zwycięzców konkursu na najładniejszy wieniec dożynkowy. Wygrał wieniec przygotowany przez rolników z woj. lubuskiego.
Następnie prezydent wygłosił przemówienie. Podziękował za rok trudu i pracy rolnikom, którzy – jak zaznaczył – od stuleci w Rzeczpospolitej „żywią nas i bronią”. Jak dodał, to rolnicy przekazują polską tradycję opartą na wierze, trudzie pracy, wielkiej odporności i umiejętności pokonywania wszelkich przeszkód, w tym tych, wynikających z sił przyrody.
– To, co robi rolnik to także obrona Rzeczpospolitej. Nie tylko wtedy, kiedy trzeba chwycić za broń, ale to obrona Rzeczpospolitej na co dzień, bo to zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego polskiemu społeczeństwu”– powiedział prezydent.
– To także dzisiaj już zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego w wielu innych krajach na świecie, gdzie eksportujemy polską żywność, gdzie cieszy się ona wielkim uznaniem. Jestem za to polskim rolnikom ogromnie wdzięczny – dodał.
Prezydent podkreślił również rolę chłopów w walkach o niepodległość, w tym m.in. w trakcie wojny polsko–bolszewickiej w 1920 r. i w trakcie II wojny światowej.
Podziękował też posłom, którzy w miniony piątek przyjęli uchwałę ustanawiającą 12 lipca Dniem Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej. Dzień ten upamiętnia pacyfikację w 1943 r. świętokrzyskiej wsi Michniów. Jak zaznaczył prezydent, hitlerowskie Niemcy wymordowały wówczas prawie wszystkich mieszkańców, bo – jak dodał – „żywili oni i bronili” i walczyli w wojskach partyzanckich ze świadomością, że ryzykują życie najbliższych.
– Zawsze tak było w polskiej historii i nigdy rolnik tego trudu i poświęcenia dla ojczyzny, polski chłop nie odmawiał. Zawsze szedł i za to ojczyzna powinna być mu wdzięczna po wsze czasy – podkreślił.
Prezydent Andrzej Duda zaapelował, by stworzyć tzw. fundusz klęskowy na pomoc dla rolników w przypadku wystąpienia np. klęski żywiołowej; proponował też wprowadzenie przepisów chroniących część dochodu rolników przed egzekucją komorniczą.
– Mówi się o tym w ostatnim czasie bardzo często, że trzeba bardzo poważnie rozważyć stworzenie w naszym kraju czegoś, co nazywa się funduszem klęskowym – mówił prezydent Andrzej Duda.
Przypomniał, że po raz pierwszy w historii Rzeczpospolitej w tym roku na dopłaty do ubezpieczeń rolniczych została przeznaczona „astronomiczna kwota 918 mln zł”, a mimo to „dalej są kłopoty z ubezpieczeniami” – wskazał.
W niedzielnych dożynkach w Spale uczestniczyli także: Szefowa KPRP Halina Szymańska, Sekretarze Stanu Adam Kwiatkowski i Andrzej Dera oraz Doradcy Prezydenta RP –Barbara Fedyszak–Radziejowska, Piotr Nowacki i Tadeusz Deszkiewicz.
Po zakończeniu uroczystości Para Prezydencka odwiedziła Miasteczko Regionów, w którym mieszkańcy różnych zakątków Polski prezentują plony swoich ziem, rękodzieło i folklor. Miasteczko Regionów to tradycyjny elementem spalskich dożynek. Podobnie jak w ub. roku swoje stoiska miało 16 województw.