Panie prezydencie, czy już pan zrobił rachunek sumienia w sprawie reprywatyzacji?
Ale droga sądowa będzie kosztowała 270 miliardów złotych.
Ale tak mówi Ministerstwo Skarbu, że tyle będzie nas kosztowała droga sądowa.
O tym, że procesy sądowe będą kosztowne mówi minister finansów i minister spraw zagranicznych, nie daje Pan wiary tym słowom?
Ale czy to, że obywatele, osoby, które nie miały obywatelstwa przed 1999 rokiem nie odzyskają mienia, ułatwi Panu podjęcie decyzji?
Gdyby nie ten błąd to bardziej by Panu było łatwo podpisać?
Ale to nie są ekonomiści, a jednak minister finansów jest ekonomistą, minister skarbu jest ekonomistą?
No ale profesor Belka ma też inne zdanie niż Pan w sprawie skrócenia dnia pracy, Pan chce podpisać, profesor Belka uważa, że to ze względów ekonomicznych jest niedobre, tak że inne panowie mają zdanie.
No dobrze, ale jednak Pan przychyla się do tej decyzji?
Panie Prezydencie pamięta Pan, kto powiedział takie słowa: "Trzeba wyjść naprzeciw oczekiwaniom tych, którzy stracili mienie"?
Powiedział Pan w 1999 roku w Knesecie.
A zna Pan drugi kraj, gdzie był 1968 rok i komuniści wypędzali Żydów?
Ale jeżeli rząd Pana przekona, że to będzie bardziej kosztowne, procesy sądowe, czy Pan przychyli się do ustawy?
A czy zgadza się Pan z SLD, z tym argumentem - SLD powiada, że Polskę nie stać na to żeby sprowadzać gaz z Norwegii?
Nawet kiedy kierują sprawę do sądu przeciwko ministrowi gospodarki.
SLD występuje w obronie Aleksandra Gudzowatego i występuje w obronie Aleksandra Gudzowatego przeciwko rządowi, Pan uważa, że to jest słuszne?
Ale Pan też jest częścią SLD?
Nic już Pan w sobie nie ma z SLD?
Ale czy rozumie Pan obronę Aleksandra Gudzowatego?
No tak, ale prezydent powinien powiedzieć, czy Polska powinna być uzależniona od gazu z Rosji, czy powinna kupować?
Ja bym chciała wiedzieć, czy prezydent rozumie SLD w sprawie obrony Aleksandra Gudzowatego?
Ale niesłusznie rząd przeciwko niemu występuje, Panie prezydencie?
To ja pytam, czy Pan uważa, że rząd jest antyrosyjski?
Mówił Pan bardzo dobrze o rządzie, a czy coś dobrego powie Pan o służbach specjalnych bo parę miesięcy temu, Pan mówił, że stracił Pan zaufanie do służb specjalnych, czy już Pan odzyskał zaufanie Panie prezydencie?
Nie, to jest Pana zaufanie, bo Pan powiedział, że stracił Pan zaufanie?
Ale zauważa Pan, że ta tendencja jest, była i za rządów SLD?
Czy to jest dobry pomysł?
Dlaczego Pan komentuje pomysły SLD, Pan powiedział, że nie będzie komentował?
Żeby co zrobić ze służbami?
A opowiada się Pan za tym, żeby zlikwidować i Urząd Ochrony Państwa i wojskowe służby informacyjne?
Ale tak chce SLD, żeby w miejsce to były dwie agencje.
Ale potrzebna jest taka reorganizacja?
Ale nie odchodźmy, bo to jest projekt SLD.
Dobrze, ale czy trzeba je zostawić w takim stanie jakim są, WSI i UOP?
Panie prezydencie, co Pan powie prezydentowi Kuczmie, który tłumi opozycję brutalnie?
Tak, ale teraz są demonstracje na Ukrainie.
Ale kto ma rację, prezydent Kuczma czy opozycja?
Panie prezydencie, nie żałuje Pan swoich słów, że Pan przeprosi za Jedwabne w imieniu narodu. Zbulwersowany był Pana słowami były prezydent Lech Wałęsa?
Niektórzy odebrali to tak, że Pan obwinia wszystkich za to mówiąc, że wybacza, że będzie Pan prosił o wybaczenie w imieniu narodu.
I na koniec chciałam się zapytać, czy zawsze się Pan zgadza z żoną?
Pana żona powiedziała, że jest Pan pomazańcem Bożym?
No w takim kontekście.
I tak Pan ją wziął?
- Niż inni...